Uff, dobrze ze chociaż on został przy starej obsadzie Mummi 3. Jak się ciesze.
ja również się cieszę:D razem z Fraserem obaj ciągną jakoś ten nieudany niestety film, gdyby nie oni szkoda by było pieniędzy na bilet
Zgadzam się powiem szczerze: to jego teksty jedynie mnie rozśmieszały, bez niego i Frasera wątek komediowy byłby w "trójce" do bani.